Początki domowego serowarstwa
Spis treści
Czy zastanawialiście się kiedyś nad procesem powstawania domowego sera? Czy początki domowego serowarstwa są trudne? To tu wkroczycie w świat domowego serowarstwa.
Tworzenie swojego własnego sera to fascynujące doświadczenie. W artykule przedstawimy Wam przygodę rozpoczynającą się od prostej receptury i kilku podstawowych składników, które zamieniają się w kremowy, aromatyczny ser o niepowtarzalnym smaku. Zatem miłośnicy sera tu rozpoczyna się Wasza podróż.
Moja podróż z serowarstwem rozpoczęła się już w dzieciństwie. Pamiętam jak babcia przynosiła cieplutkie mleko prosto od krowy. Nie tylko koty czekały na świeżą dostawę, na progu domu stałam również i ja. Z mleka powstawały przepyszne twarożki, śmietany, maślanki, zsiadłe mleko.
W związku z tym, iż mieszkam w mieście i nie mam szybkiego dostępu do mleka prosto od krowy, wiele lat żyłam w nieświadomości, że mogę zrobić swój własny ser. Nagle jak grom z jasnego nieba spadła informacja „i ty możesz zrobić ser z mleka kupionego w sklepie”. Jeżeli mogę to na co czekać!
Dziś chcemy podzielić się z Wami swoim doświadczeniem przy tworzeniu serów. Wszystko, czego potrzebujesz, to odrobina cierpliwości, pasji i chęci do nauki. Przygotuj się na nowe kulinarne możliwości i pozwól cieszyć się smakiem własnoręcznie wykonanych serów. Mamy nadzieję, że przybliżymy Wam tajniki tego rzemiosła.
Co jest potrzebne, żeby wkroczyć w świat serowarstwa?
Lista niezbędnych rzeczy nie będzie długa, ale zdobycie niektórych produktów będzie wymagało wizyty w sklepach dedykowanych dla serowarów. Możecie również skorzystać ze sklepów online. Zatem zaczynamy kompletować:
- mleko – mleko może być prosto od krowy lub możecie skorzystać i kupić tzw. „mleko świeże” w sklepie.
- chlorek wapnia – dodawany do mleka sklepowego,
- kultury bakterii – kultury te wpływają na proces fermentacji i nadają charakterystyczny smak i aromat serowi.,
- podpuszczka – enzym, który pomaga w tworzeniu się skrzepu. Podpuszczkę można kupić w postaci płynnej lub w proszku,
- termometr: – ważne jest, aby mieć termometr kuchenny, który pozwoli Ci kontrolować temperaturę podczas procesu. Różne sery wymagają różnych zakresów temperatur, dlatego ważne jest, aby być dokładnym i precyzyjnym,
- foremki do sera – wybierzcie foremki, które będą odpowiednie dla rodzaju sera, jaki chcecie wytworzyć. Mogą to być foremki o różnych kształtach i rozmiarach, w zależności od Waszych preferencji. Jednak nie musicie od razu kupować foremek, zapewne w szafce znajdziecie jakieś sito czy cedzak,
- chusteczki serowarskie lub gaza – służą do odsączania sera i oddzielania go od nadmiaru płynu (serwatki),
- sól – jest nieodłącznym składnikiem, nadającym smak i wpływającym na dojrzewanie sera,
- garnek – wielkość garnka będzie zależna od ilości mleka,
- nóż – niezbędny do cięcia skrzepu, im dłuższy tym lepszy (nie musi być ostry),
- kuchenka lub warnik – służą do podgrzania mleka do odpowiedniej temperatury.
Sprawdziliście już szafki? Gotowi do domowego serowarstwa?
I zapewne stwierdziliście, że macie pewne braki, aby rozpocząć przygodę z serowarstwem. Czy wydaje się Wam, że najtrudniej będzie zdobyć kultury bakterii i podpuszczkę? Nic bardziej mylnego – odwiedźcie sklepy ze zdrową żywnością lub zajrzyjcie do sklepów specjalizujących się w artykułach dla serowarów, albo zajrzyjcie już teraz do internetowego sklepu np.
Zaczynając od tych podstawowych składników i narzędzi, możesz z powodzeniem rozpocząć swoją przygodę z domowym serowarstwem i eksperymentować z różnymi smakami, teksturami i technikami, aby stworzyć swoje własne unikalne sery.
Macie już podstawowe produkty i co dalej?
Poniżej opiszę wam kilka podstawowych kroków, które trzeba wykonać aby uzyskać swój własny ser. Większość czynności jest powtarzalna, dlatego jeżeli już poznacie podstawy to później żaden proces nie będzie dla Was tajemnicą.
- Pasteryzujemy mleko tylko prosto od krowy, mleko świeże nie wymaga już tego procesu, więc jeżeli chcecie przyśpieszyć proces to już wiecie, jakie mleko zdobyć i że punkt 1 można pominąć.
- Podgrzewamy mleko.
- Dodajemy kultury bakterii.
- Czekamy (oglądamy ulubiony serial).
- Sprawdzamy temperaturę i dodajemy podpuszczkę, ewentualnie podgrzewamy przed dodaniem podpuszczki.
- Czekamy (czytamy ciekawe artykuły).
- Wyciągamy skrzep do foremek.
- Czekamy, aż serwatka odcieknie (może spacer?)
- Wyciągamy ser z formy, przewracamy i wkładamy, czekamy – ten proces kilkukrotnie powtarzamy.
- Ostatecznie wyciągamy z formy.
- Czekamy (nocny sen da nam regenerację sił)
- Przygotowujemy solankę i wkładamy sery do kąpieli.
- Czekamy (przeglądamy social media).
- Przewracamy sery w solance, aby każda strona była w kąpieli.
- Czekamy (może czas na poskładanie prania).
- Wyciągamy z kąpieli solnej.
- I na tym etapie można już rozpocząć degustację. Nie ukrywając – sery potrzebują czasu na dojrzewanie, więc delikatna powściągliwość jest wskazana, aby raczyć się smakowitym serem.
Proste! Nieprawdaż?
Czynności nie są skomplikowane wymagają jedynie cierpliwości i odpowiedniej higieny kuchennej, a sukces gwarantowany. Procesy tworzenia sera mogą różnić się w zależności od jego rodzaju i indywidualnych preferencji.
Zachęcamy Was do rozpoczęcia swojej serowarskiej przygody i odkrycia nieskończonych możliwości, jakie kryje w sobie świat serów. Już niebawem na blogu pojawią się przepisy na proste sery. W naszej opinii prostota jest najsmaczniejsza, ale to Wy zdecydujecie który ser przypadnie wam do gustu.
Powstało we współpracy: ŻONA.
Zapraszam do zapoznania się z przepisem na niedzielny Rosół.
